Ona już wtedy na coś chorowała? W każdym bądź razie ostatnie sceny z Milionera okazały się dla niej czarnowidztwem.
Trudno uwierzyć, że energiczna i pełna łobuzerskiego wdzięku blondyneczka z przedwojennych komedii i milcząca, wycofana Buchholzowa to ta sama osoba. Wielkie uznanie dla wszechstronnego talentu Pani Jadwigi.
Jedna z najlepszych i najbardziej zapadających w pamięci aktorek przedwojennych (ale nie tylko). Świetna , świetna , świetna. Wielu kojarzy ją tylko z roli Jadzi Pietrusińskiej w (Nie)"Zapomnianej melodii" ale przecież ta sama aktorka zagrała również bardzo poważną i bardzo dobrą rolę w "Moi rodzice rozwodzą się" i...
więcej