Film nie umywa się do książki, bo chyba niemożliwym byłoby oddanie jej magii. Mimo to polecam obejrzenie go tym, którzy pokochali tę piękną, dowcipną i do cna smutną powieść Pavela. Szukałam w wielu filmach podobnego wzruszenia do tego, które towarzyszyło mi podczas czytania tej książki.. nie znalazłam go w tym obrazie, ale przypomniał mi tamto uczucie.. i właśnie dlatego warto było go obejrzeć.
ksiazki nie znam - ale jak opisujesz, ze jest o wiele lepsza od filmu - no to musi to byc rewelacja, koniecznie musze przeczytac! Bo juz ten film jest przeciez mocny - na poczatku pomyslalem WTF?! i ze "czeski film" - ale szybko sie zorientowalem, ze w tym szalenstwie jest plan - swietny film i jestem pod wrazeniem i I <3 it!!!