Bardzo dobre kino! Weszłam w ten wiarygodny i super zabawny świat- bez reszty. Postać ojca grana przez Braciaka to psychodeliczny majstersztyk. Widziałam teraz na Nowych Horyzontach. Sala pełna po brzegi.
film ciągnie się jak flaki z olejem, nie ma żadnej dramaturgii ani przesłania, psychopatyczny ojciec po amatorsku trenuje córkę, która ma tenis w dupie i woli się naćpać i nachlać, morał z tego żaden
Dla niektórych będzie to nudny film o niczym; dla mnie to prosta, szczera historia, z której każdy wyciągnie tyle, ile sam będzie chciał, a która może tylko zyskać przy ponownym seansie. Jacek Braciak w roli ojca-trenera gra pierwszorzędnie, no ale to raczej oczywiste. Warto zwrócić uwagę na kreację Karoliny...
W sumie to miły "indie-filmik", który można obejrzeć lub nie, zależnie od gustu. Ale szczerze polecam wszystkim, którzy są odrobinę poważniej związani z jakąś dyscypliną sportu.
Plastikowe pucharki i listy wyników rozwiewane przez wiatr? Zaliczone. Dekoracja zwycięzców oklaskiwana wyłącznie przez trenerów lub...
Czy ktoś oprócz mnie również odniósł wrażenie, że montaż dźwięku był niespójny/średni? Szczególnie na początku filmu.
Nie jestem fanem polskiego kina, a jednak ten film mnie przekonał. Był realistyczny, dotykał rzeczywistych problemów i prowadzony był w odpowiednim tempie. Bardzo dobra rola Braciaka. Reszta trochę słabiej, widać też sporo niedociągnięć, sama historia jednak mnie kupiła i z seansu wyszedłem naprawdę solidnie...
Sporo wątków potraktowanych bardzo powierzchownie, niektóre niepotrzebne i tak naprawdę nic do filmu nie wnoszące. Kompletnie nie poczułam, żeby w relacji Wiktorii i Igora zdarzyło się coś istotnego, co miałoby spowodować, że trochę inaczej spojrzała na życie i swoją relację z ojcem. Taka sobie wakacyjna znajomość i...
więcejNa pewno bardzo swojski i taki po prosty życiowy. Bardzo dużo szczegółów, które wyraźnie pokazują tą Polskę, w której mieszkamy i się wychowaliśmy, i za to już ogromny plus. Do tego sama historia, na pewno stwarza wrażenie jakbyśmy już ją znali, a jednak jest wyróżniająca się i nie smięci klasycznym scenariuszem o...
Warto było czekać na nowy film Łukasza Grzegorzka. Historia porusza temat odpowiedzialności za cudze marzenia i plany. Ojciec i córka. Maciej i Wiktoria. Trener i jego podopieczna. Ich idealny kumpelski układ zostaje w pewnym momencie poddany próbie. Czy przetrwa? Czy ojciec i córka z powrotem nawiaza nadwatlona...
Tematyka filmu zdaje się być ciekawa. Ile można byłoby tutaj umieścić tematów dających do myślenia. Takich jak zawiedzione sportowe nadzieje trenera czy zawodnika, fatalna kontuzja, złe wybory młodych sportowców czy mimo ciężkiej pracy brak wyników. Niestety film krąży wokół takich tematów chcąc po trochę zaczerpnąć...
więcejcórka jednak nie. Dla mnie taki obraz z cyklu wakacyjne kino drogi. Dobrze się ogląda, wiadomo bardzo dobry Jacek Braciak. Ale na planie już było pewnie widać (bo w filmie widać i czuć) że tam do Agaty Buzek iskierki były puszczane i w ostateczności w ognisko się zamieniły do dzisiaj płonące zresztą. Karolinę...
Czy pamiętacie może utwory, które wystapiły w filmie? Na pewno było coś z King Crimson, ale pojawiały się jeszcze znaczące których kompletnie nie pamiętam.
Ojciec i córka. Sezon wakacyjny. Krążą po kraju vanem, zaliczając kolejne hotele i pola kempingowe. Ona bierze udział w podrzędnych zawodach tenisowych walcząc o puchary gmin, regionów, województw. On ją trenuje, instruuje i strofuje. Wszystko poświęca karierze sportowej córki, problem w tym, że ona nie sprawia...
Dziewczyna ma tylko jedną drogę: granie w tenisa. Wiele razy mówi swojemu trenerowi, że to droga do nikąd i nie chcą nią iść!!! Kiedy w końcu znajduje kogoś, kto ją wyrywa z rutyny zachowań jej ojca-trenera to po prostu ucieka. Dla nas, rodziców, to kapitalna lekcja młodzieńczego buntu. Kiedy jest czas pogadać z...
Trudno nie porównywać nowego filmu Grzegorzka z jego debiutem. Od strony formalnej filmy są podobne, reżyser udowadnia, że ma własny oryginalny styl. Jednak reszta jest całkiem inna. Kamper w slangu graczy FPSów, to ktoś przyczajony, czekający na okazję oddania perfekcyjnego, najczęściej snajperskiego, strzału. I taki...
więcej