To jest wielki plus, że ten film jest inny, bardziej tajemniczy i poetycki, może nawet lekko surrealistyczny. Nie daje gotowej odpowiedzi na tacy, można snuć domysły i własne interpretacje wydarzeń, to też ciekawe. Zagrany też sprawnie, do tego wspaniałe zdjęcia i mocno klimatyczna sceneria. Bardziej dreszczowiec niż horror, ogółem jak dla mnie zasługuje na mocne 7/10, zresztą taką ocenę ma na światowym portalu IMDB. Dziwne tylko, że filmwebowicze tak słabo go oceniają, muszę więc troszkę zawyżyć i dam 8