oglądany w 2009 roku czyli 60 lat po premierze robi neisamowite wrazenie. Zupełnie inny świat fabuła postaci dialogi wszystko na wskros amerykańskie. Potraktpwałem film jako taka mała podróz w czasie do wyobrazania lat 50. Ogladanie sprawiło mi duzo radochy polacam wszystkim kinomaniakom