Zostały mi jeszcze dwa odcinki do obejrzenia, ale póki co ten najbardziej mi się podobał.
Świetna gra aktorska, reżyseria i muzyka, która była również wykorzystana w "Man on Fire" - Una Palabra Carlosa Varely.
A co do zakończenia - wcale nie było według mnie zbyt sentymentalne. Było świetne i do tego bardzo poruszające.
8/10!