wiem, że urodził się w Belgii, ale czy przypadkiem nie jest pochodzenia polskiego, bo ma takie typowo polskie nazwisko? wie ktoś może więcej na jego temat?
polska krew to spewnością...ojciec Richard(Rysiek)Galecki na dodatek wojskowy, żaden tam Belg...Polak
Z tego co wiem to rodzice byli amerykanami .. to może dziadek był polakiem ? nazwisko polskie, ale może w Ameryce też jest spotykane ..
dzieki bogu amerykanie nie szukaja swoich rodakow wsrod wszystkich aktorow na calym swiecie... czemu polacy zawsze maja taka podjare jak zobacza "polsko brzmiace nazwisko" i rozprawiaja na ten temat?
To już chyba taki nawyk. Jak ktoś jest sławny to od razu musi być polak. To samo było z Krzysztofem Kolumbem...
widzisz Kolumb to potomek Polskiego króla co ciekawe udowodnił to Portugalczyk polecam jego książkę. Ot, zwykły pastuszek nagle dostał pieniądze na wielką wyprawę hmmm w żadnych czasach niemożliwość. Kolumb to potomek Polaków walczących w Hiszpanii.
Hahahahahha dawno sie tak nie usmialem :D Manuel Rosa to taki drugi Daniken, jeden udaje historyka, nie majac zadnego w tym wyksztalcenia, drugi podobnie - archeologa. Branie ich tekstow na powaznie to czysta glupota.
Krzysztof Kolumb byl wlochem (Genua), synem tkacza. W wieku 14 lat zaczal prace w domu bankowym, ktora wiazala sie z podrozami morskimi. W ten sposob zaczal podrozowac, az w koncu osiedlil sie na polwyspie iberyjskim. Reszte historii kazdy zna. Mowienie, ze Kolumb to Polak to juz wyraz nadzwyczajnego zakompleksienia, skoro jego rodzice sa znani z imienia i nazwiska, a w Genui odnaleziono dokumenty, swiadczace o narodzinach Cristoforo Colombo.
A i jesli sie zastanawiasz dlaczego Portugalczyk wymyslil te historie... otoz w Portugalii istnieje legenda, zgonie z ktora Wladyslaw Warnenczyk mial cudem uniknac smierci w bitwie i uciec na Madere pod pseudonimem Henrique Alemao. Jesli naprawde wierzysz, ze historia, w ktorej krol Polski ucieka z pola walki, zmienia imie na portugalskie (?) i jako wedrowny rycerz zmierza ku wyspie oddalonej od Europy o 800 km, trzyma sie kupy, to pozdrawiam :)
Nikt nie powiedział, że jest Polakiem, tylko że polskiego pochodzenia. Nie nadinterpretuj tekstu tylko dlatego, że pasuje do Twojej wizji. Bycie potomkiem nie sugeruje, że jego ojciec był Polakiem, a ktoś dalszy z rodu. Tak jak większość Wozniaków nie jest Polakami, ale ich np. dziadkowie/pradziadkowie byli.
"dzieki bogu amerykanie nie szukaja swoich rodakow wsrod wszystkich aktorow na calym swiecie"
Przypominam, że "Amerykanie" to w większości Włosi, Polacy i Irlandczycy...
ale jezeli zapytasz takiego amerykanskiego polako-wlocha-irlandczyka lub nawet chinczyka i afrykanina to Ci odpowie ze jest Amerykaninem :)
A jak zapytasz osobę wyznania mojżeszowego urodzoną w Polsce ,czy jest Polakiem ,odpowie ,że żydem. Fikcyjne "narody" mają coś w sobie. Chętnie się z nimi ludzie identyfikują ,bo nie można się do nich przyczepić ,wypiera się wtedy wszelkie historyczne naleciałości etc.
Jesli juz to "Amerykanie" to w wiekszosci Anglicy, Irlandczycy, Szkoci, Francuzi, Niemcy, Holendrzy, Szwedzi i Wlosi (a raczej ich potomkowie). To te grupy tworza dzisiejszy narod amerykanski, a nie garstka Polakow :)
Amerykanie nie mogą szukać swoich rodaków po nazwiskach, ponieważ nie posiadają tak daleko sięgającej historii jak Polacy czy większość Słowian (także przedstawiciele innych narodowości, to tylko przykład). Końcówka "-cki, -ski" przy nazwisku oznacza, że danej polskiej rodzinie nadano tytuł szlachecki. Dlatego można po tym rozpoznać, że ktoś ma korzenie Polskie. Ta końcówka występuje tylko w Polskich nazwiskach (wyjątkiem może być zmiana nazwiska na takie, ale nie wydaje mi się żeby to było powszechne).
Tak jak już ktoś wcześniej napisał, Stany Zjednoczone to zlepek wielu kultur i narodowości. Rdzenni Amerykanie także posiadają wyróżniające się nazwiska. :D
Nie, występuje ona też na przykład w nazwiskach rosyjskich (Tuchaczewski, Dostojewski, Chodorkowski)
Ano szlacheckie,czyżbyś nawet takiego nie miał? Dosyć łatwo można rozpoznać czy ktoś był z wyższej ,czy z niższej szlachty. Nazwiska typu Kowalski ,Koszykowski Nurkowski etc ,pochodzą od zawodów przodków ,przezwisk ,lub umiejętności itp. szlachta bogatsza ma nazwiska od rodzimej wsi lub odwrotnie wieś nazywała się od nazwiska. Przykładowe to Zamoyski ,Gostomski ,czy Czartoryski.
Coś tam Ci świta, ale błądzisz.
To czy ktoś jest szlachcicem jest zależne od tego czy zostało mu te szlachectwo nadane, to wszystko. Nazwisko nie ma z tym nic wspólnego. Oczywiście jakaś tam część NAJPOPULARNIEJSZYCH rodów szlacheckich akurat ma takie zakończenia (tak jak mówisz od miejscowości etc.), ale nie jest to regułą czy zasadą bo np. przez cały XVIII i XIX wiek nadawano nazwiska (-ski, -cki) od miejscowości sierotom i żydom.
Genealogia to bardzo skomplikowana nauka pomocnicza i żeby w to wchodzić i w to się bawić należy wyzbyć się wszelkich naleciałości tego typu (-ski to szlachta!, Jaguszewski to szlachta! bo od Jaguszyc!) bo można się zdziwić.
Należy również przesiewać swoje legendy rodzinne, by się nie okazało, że przodek mający dworek gdzieś tam 160 lat temu wg. akt w rzeczywistości był tylko w tym dworku służącym...
Kowalski to nazwisko każdej grupy społecznej w Polsce, sądzę że szlachta-Kowalscy to jakiś 1% wszystkich Kowalskich.
Wiem, że odpowiadam dosłownie po roku, ale nie wiem czy coś się zmieniło, a widzę iż swego rodzaju (nieskromnie powiem) "głos rozsądku" (prowadzę badania genealogiczne od lat) jest tutaj potrzebny.
Wow. 10 lat po Twoim wpisie,. ale podziwiam Twoją wiedzę. Też trochę o tym czytałam, przy okazji "Ziarna Prawdy". Np nazwiska z końcówką -ski, - cki i pochodzące od nazw miesięcy lub dni nadawano Żydom, którzy się ochrzcili. No. Majewski, Kwietniewski, Sobociński itp. I wszelkie nazwiska z cząstką - nowy. Np. Nowakowski, Nowicki itp. Jako symbol nowego etapu nowej drogi życiowej. Poza tym czytała, że chłopi pańszczyźniani często nie mieli nazwisk i gdy ją znoszono to nadawano im nazwisko od wsi albo pana fo którego należlei. I np. ktoś o nazwisku Radziwiłł mógł zwyczajnie być kiedyś chłopem pańszczyźnianym Radziwiłłów. Czy to prawda?
Tak, generalnie to prawda, że chłopi Radziwiłłów często (czasem) mieli nazwisko po Panu. Nie jest prawdą jednak to, że chłopi nie mieli ogólnie nazwisk. Przynajmniej nie była to częsta sytuacja na terenach Korony Królestwa Polskiego. Chłopskie nazwiska często występują już w XVI wiecznych aktach metrykalnych. Śledząc linie niektórych rodzin da się zauważyć, że czasami te nazwiska nie zmieniały się od XVI wieku (czy nawet XV!) do dzisiaj. Dotyczy to twardych, pierwotnych odrzeczownikowych nazwisk typu: Tarka, Kiełbasa, Kluczyk. Czy odczasownikowych jak Pytlak (od pytlić). Bywało, że powyższe twarde, pierwotne nazwiska przybierały bardziej rozbudowaną formę- z Tarki robił się Tarkowski i niekoniecznie wynikało to z jakiegoś awansu społecznego. Bywało i tak, że nazwiska zupełnie się zmieniały. W moich stronach jest bardzo dużo Michalaków - ich wspólnym przodkiem (i moim Xpradziadem) jest Michał Małkowski, którego synowie mieli już nazwisko "Michalak", bo od Michała. Poza zmianą nazwiska wynikającą z imienia ojca- na nazwisko miała wpływ sprawowana funkcja, u mnie pradziad nazywał się Andrzej Woźniak, był synem Krzysztofa Kowala i ojcem Balcera Włodarza. Krzysztof był kowalem, Andrzej woźnym sądowym a Balcer włodarzem na wsi (wójtem). Dziecko Balcera było już Włodarczykiem i to nazwisko przetrwało do dzisiejszych czasów. Na nazwiska miała też wpływ zmiana miejsca zamieszkania, bywało że rodzina Kowalskich przenosiła się do domu Skrzydlaków i wraz z domem przejmowali nazwisko. Nazwiska na terenach Korony Królestwa Polskiego ustabilizowały się tak naprawdę dopiero pod koniec XIX wieku, ale występowały powszechnie już od wieku XV-XVI.
Zapraszam z pytaniami na forum genealodzy.pl :) Pozdrawiam i dziękuję za możliwość powrotu do mojego wpisu sprzed 10 lat.
Zapewne ma on polskie korzenie, natomiast stwierdzenie, że końcówka "-ski" przy nazwisku jest domeną tylko polską jest błedem. Końcówka ta występuje bowiem także w przypadku nazwisk macedońskich. Poniższy link udowodni niewiedzącym, że m.in większość piłkarzy z tego kraju ma takie właśnie nazwiska. Pozdrawiam i nie ma za co. Zawsze miło jest poszerzać czyjeś horyzonty intelektualne.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Kategoria:Macedo%C5%84scy_pi%C5%82karze
Ooo o tym nie wiedziałam.
Z tym -ski i nadaniem tytułu szlacheckiego. Choć faktycznie. Mój ojciec ma -ski i jego przodkowie posiadali herb szlachecki Ostoja.
Muszę o tym coś w końcu poczytać...
W Bułgarii też są nazwiska z końcówką "ski". Taka końcówka przy polskich nazwiskach wcale nie musi oznaczać ,że dana osoba ma pochodzenie szlacheckie. Często szlachta pozwalała swoim poddanym chłopom używać swojego nazwiska.Jest też wiele rodzin szlacheckich z takimi nazwiskami jak: Zbrożek,Owsiany,Puczek,Łoś,Żydowo.
Można tak długo wymieniać. 75% Macedończyków ma końcówkę -ski -cki bo są potomkami Polaków i starożytnych Greków z którymi mają więcej genetycznie wspólnego niż dzisiejsi Grecy. Ale fakt faktem ... nazwisko wynika to z polskiego pochodzenia.
Z tym szlachectwem to trochę nad wyraz. Takie nazwiska przyjmowali w Polsce ludzie ze wszystkich warstw społecznych aby właśnie wybić się nad pozostałych i udawać szlachtę. Nazwiska z końcówkami ski czy cki głównie są nazwiskami miejscowości(Krakowski, Zaborowski, czy nawet Kaczyński(miejscowość Kaczyn) Zaś Kowalski jest nazwiskiem od zawodu. Zakończony "ski" gdyż był to jeden z najbardziej poważanych zawodów w dawnych czasach.
ski (cki, dzki) występują również na terenie państw znajdujących się historycznie we wpływach kultury polskiej czyli wśród Białorusinów, Litwinów, Ukraińców oraz Rosjan. Także (odrębnie, nie związane z Polakami) takie nazwiska występują w kulturze narodów byłej Jugosławii: Chorwaci, Serbowie, Bośniacy, Bułgarzy macedońscy.
bo my nie jesteśmy zlepkiem czy też kundlami z jakiegoś tam USA tylko pochodzimy z królewskiego rodu Piasta. Poza tym wódz Indian to też na na wpół krwi Polak haha jego syn nawet mieszka w Polsce i można z nim pogadać na zlotach Indian w Polsce i nie tylko.
ponieważ miło jeśli aktor Polak albo polskiego pochodzenia jest światowej sławy aktorem. To duma a nie kompleks
a ja nie rozumiem ludzi takich jak ty, którzy spinają się o takie głupoty. co w tym złego że ktoś jest ciekawy, czy aktor którego lubi ma polskie pochodzenie? przecież to nie oznacza od razu, że jest Polakiem