166 miejsce? Serio... Dżizus krajs, przecież facet to minimum pierwsza pięćdziesiątka! To, że nie
zrobił wielu filmów (jak by nie patrzeć zaczął w latach 60-tych) nie powinno meć większego
znaczenia, skoro to właśnie on zrobił "Lot nad kukułczym gniazdem", czy "Amadeusza". Te filmy to
nie tylko arcydzieła, ale i legendy. Zwłaszcza ten pierwszy. A w pierwszej piątce Nolan i Burton...
Co te ludzie?