Ostatni odcinek podarł mnie na kawałki. To wszystko było tak złe, słabe, naciągane, że na prawdę brakło mi słów i zastanawiam się, czy dwie gwiazdki, na które serial oceniam, to nie jest za dużo:
- Toby i Spencer - no ile razy można odgrzewać koleta?
- Była żona Ezry - któż się tego nie spodziewał...
- romans Alison i Emily - spuszczam kurtynę milczenia.
- sceny Noela z toperem i odrąbanie głowy - ciary żenady, na prawdę, tak złych scen nie ma nawet w horrorach na Puls2.
- Postrzelenie Spencer - i tak pewnie cudem zostanie uratowana, Toby przeżyje wypadek, Yvonne nie i ostatecznie Spoby będą żyli długo i szczęśliwie razem
- Ten durny pomysł z maskami - nie wiem jak to skomentować,
- I ostatecznie to, że w końcu nadal nic się nie wyjaśniło.
No i Mary Drake mówiąca do Spencer, że jest jej matką :o
Dotychczas byłam zaskoczona, bo sezon zaczynał się lepiej od chociażby poprzedniego, a tu proszę.. Finał i taki gniot. Jestem tylko ciekawa jak to wszystko zgrabnie wytłumaczą, zostało im 10 odcinków, więc pozostaje nam życzyć im powodzenia :D
Pewnie wytłumaczą to tak "zgrabnie" jak wytłumaczyli kim był "A" i jaki miał motyw :D no ale i tak uwielbiam dziewczyny
Akurat to ze Spencer jest dzieckiem Mary Drake podejrzewałam od samego początku pojawienia się wątku z rodzeństwem Charlotte. Zupełnie mnie to nie zdziwilo. Ale proszę, ta cała Nicole, najpierw głuchy telefon, potem info ze żyje, potem ze nie żyje a potem cudownie ocalała. .. a wypadek tobyego masakra. Nie mówiąc o mizianiu Emily i Alison. ... żenada na 10+
A to nie było to słynne AD, które się podszywało pod Jennę nakładając na twarz gumową maskę?
Ja już się dawno zgubiłam w tym serialu. :D
Żona Ezry? To oni byli po ślubie? O fak, to teraz nie dziwię się, że Aria jest zła :P
http://66.media.tumblr.com/058588d79760aa26b438a3c76d70ac0f/tumblr_ocrkdsVfnE1v4 wbvuo3_r1_250.gif chyba nie do końca na to wygląda :P
A co miał zrobić z dziewczyną, która ledwo uszła z życiem? Nie pojawić się? Wysłać smsa, że z nią zrywa? Ochłonie trochę i jej powie, a przynajmniej tak by było w logicznym świecie :P
Masz rację. W takiej sytuacji należało pocałować ją czule na oczach kamer mając narzeczoną, która może to właśnie oglądać :D Aria uchodziła ledwo z życiem co 5 odcinków, a nie pamiętam żeby kiedykolwiek mieli taki moment. Ale nie jest mi jej jakoś specjalnie żal, zdradziła swojego ex chłopaka na całego, Jasona też zrobiła w trąbę. Są siebie warci, nie ma co;)
w wiadomościach było pokazane jak Nicole się pojawiła, ezra ją pocałował i moze stare uczucia powróciły. Ale znając życie i tak ezra będzie z arią
Odcinek byl tak abstrakcyjny, ze az oczy krwawiły podczas ogladania.
Ja sie juz dawno pogubilam w serialu.
Nie pamietam dlaczego Noel tak nie lubil dziewczyn.
Jakim cudem Alison zostala nauczycielka skoro w ogole nie chodzila do szkoly a mature zdala.
W ogole to smiesze, ze dziewczyny 16 letnie mialy takie przygody a rodzice srednio sie interesowali. Gdyby w ogole serial zaczal sie jak one sa na studiach to predzej by to uszlo.
Dlaczego Alison zaginela i dlaczego powrocila. Po co sie ukrywala? Nie pamietam powodu. Jakim cudem Chrlotte urodzila sie chlopcem? Przeszla pozniej operacje zmiany płci?
Po jasna cholere kolejne A?
A moze Paige jest zamieszana w to bo bardzo nie lubi Alison. A chyba Em nigdy jakas wieksza krzywda sie nie stala.
A Wren to kim byl w koncu?
Jeszcze bym miala kilka pytan :P
OMG, a myślałam, że tylko ja mam sklerozę i nie jestem w stanie spamiętać tych wszystkich wątków.
Bo też nie znam odpowiedzi na Twoje pytania, zgubiłam się, ale oglądam dla odmóżdżenia, bo sensu to już dawno brak w tym serialu. Jakiegokolwiek.
Ciekawa jestem tylko czy scenarzyści jeszcze ogarniają, ale patrząc na to, co robią z serialem - wątpię.
Hahahaha ja też myślałam że tylko ja nie umiem się w tym wszystkim połapać :P też oglądam dla odmóżdżenia :D
:D Ja mam tak samo. Macie cos jeszcze na odmozdzenie? ;) PLL coraz ciezej sie oglada, z utesknieniem czekam na ostatni odcinek.
Z takich na odmóżdżenie to "The O.C - Życie na fali" mi sie przypomina. Jak oglądałam mając 15 lat bardzo mi sie podobał a też nie był jakichs wysokich lotów. ;)
Noel przed liceum bardzo podobał się Arii, Alison chciała nawet ich zeswatać. Później, po zaginięciu Alison, Aria wróciła z Islandii i poznała Ezrę. Spotykała się z nim, później zerwali i zaczęła coś kręcić z Noelem. Noel przyłapał Arię i Ezrę na pocałunku w samochodzie (Słynna scena z "I see you" na tylnej szybie) i zaczął szantażować Ezrę, że jak nie wystawi mu 5 za esej, to dyrektor szkoły dowie się o jego romansie z Arią. Później Noel spotykał się z Moną, a później z Jenną- wtedy znienawidził dziewczyny.
Alison jako nauczycielka jest dla mnie również zagadką. Po pierwsze, że nie ma wykształcenia, a po drugie- kto normalny zatrudnia taką osobę, jak Alison, na stanowisku nauczyciela? Alison zaginęła 1 września, w noc, gdy CeCe przywaliła jej kamieniem w głowę, myśląc, że to Bethany. Matka Alison pochowała ją żywcem, pani Grunwald ją odkopała i zabrała do Ravenswood. Alison ukrywała się, bo dostawała pogróżki od A, którą wtedy była Mona.
Charlotte urodziła się chłopcem, Ms D. wraz z mężem zaopiekowali się nim, wychowywali razem z Jasonem, który był o 18 miesięcy młodszy od Charliego. Gdy na świat przyszła Alison, Charlie "opiekował się" nią, traktował, jak swoją laleczkę. Pewnego dnia Alison bardzo płakała, Charlie podszedł do jej łóżeczka i powiedział, ze jak jest bardzo smutny, to pomaga mu kąpiel. Rozebrał Alison, napuścił gorącej wody do wanny. Niefortunnie Ali wyślizgnęła mu się z rąk i wpadła do wanny pełnej wody. Wtedy do łazienki wbiegł ojciec, uratował Alison i zdecydował, że Charlie jest dla niej zagrożeniem. DiLaurentisowie oddali Charliego do Radley. Md D. w tajemnicy przed mężem zabierała Charliego z Radley do domu ciotki, gdzie Charlie bawił się z Jasonem i Alison. Kenneth DiLaurentis myślał przez lata, że Charlie nie żyje i że jego grób jest obok tego domu ciotki. Jasonowi matka wmówiła, że Charlie, to był jego wymyślony przyjaciel, nigdy nie istniał. Alison go nie pamiętała, bo była za malutka. W Radley Charlie zaprzyjaźnił się z Bethany, we flashbackach pokazywali go jako chłopca noszącego sukienkę. Prawdopodobnie w Radley przeszedł proces zmiany płci.
Wrena poznaliśmy, gdy był studentem medycyny i narzeczonym Melissy, siostry Spencer. Para wprowadziła się do stodoły, którą Spencer przerobiła na loft. Między Spencer i Wrenem zaczęło iskrzyć, pocałowali się, widziała to Melissa i zerwała z Wrenem. Później Wren przyszedł pijany przeprosić Spencer, powiedział, że wybrał nie tę siostrę. Później Wren pracował w Radley, jako lekarz. Był jeszcze taki epizod, Spencer po wyjściu z Radley, miała spięcie z Moną, Wren ją zabrał do siebie, upili się i całowali. Melissa wyjechała do Londynu, była tam z Wrenem.
Wiem, że się rozpisałam, ale mam nadzieję, że choć trochę wyjaśniłam sytuacje ;)
a pamiętasz może jaką rolę odegrała w końcu matka Tobiego? O co z nią chodziło i jej "samobójstwem"?
Pokazany był flashback, jako wspomnienie Cece z Radley. Cece jako Charlie, ubrany w sukienkę był na dachu Radley z Bethany. Przyszła mama Toby'ego, Bethany zepchnęła ją z dachu.
Myślę, że Toby na pewno już nie wróci do serialu, Keegan nie pojawiał się na planie 7B
Ale musisz przyznać, że to by już było całkowicie bez sensu... Po co zabijać kogoś kto i tak miał wyjechać i zniknąć? Ja właśnie prędzej obstawiam teorie autora wątku, Toby przeżyje a Yvonne nie.
Prawda! Tzn. też tak myślę :D Iwonce się umrze, a Spencer dostanie jej hmmm... serce? I tak powstanie kobieta idealna dla Tobiaszka <3
A czy ktoś może mi wytłumaczyć w takim razie kto jest ojcem Spencer oraz CC? Nie oglądam tego serialu odpołowy 6 sezonu i jedynie czasem wejdę na jakieś forum czy stronę pll. Ogólnie myślę, że Ali zna o wiele więcej tajemnic i że każda z rodzin kłamczuch jakaś będzie posiadała (miliony nieślubnych dzieci i zmiany płci). Dla mnie ten serial to 2 pierwsze sezony a o sezonie 3 to chyba scenarzyści chcieliby zapomnieć :)
http://67.media.tumblr.com/54aeb353881eba5847eb8a8bd19b5ecf/tumblr_ocr7jum4Y31tm 88fto1_500.png drzewo genealogiczne :D
Wynika z niego, że mąż Veronici miał słabość do bliźniaczek:P ciekawe, bo nie było jeszcze tego w serialu, ciekawe tym bardziej, że Spencer została poczęta w psychiatryku (widać zostało jej to w genach :))
Wait what... żona? Musiało mi to umknąć, jak zresztą tysiąc innych rzeczy przez co kompletnie nie wiem o co chodzi w tym serialu. Ezra to świnia, kogo on w końcu kocha?
Scena z odrąbaniem głowy żenująca ale cholernie satysfakcjonująca, bo nie znosiłam szui. Jenna mnie też nieźle drażniła i proszę, zabrali ją :P Irytująca Spencer* postrzelona? Doskonale!
*O co chodziło z tym pocałunkiem "na pożegnanie"? Czy to nie ona kilka odcinków temu robiła awanturę na całe Rosewood, że Hanna pocałowała jej chłopaka? Nie no, gratuluję scenarzystom za konsekwentne pisanie scenariusza...
Akurat scena z ostatnim pocałunkiem jest jedną ze scen, w których "grała" Alex, więc w finale te niby-dziwaczności się wyjaśniają. Jednak nie poprowadzili dobrze tych scen, gdyż zamiast wprowadzać element podejrzliwości widza, nie pwodują żadnych reakcji, lub co najwyżej lekkie zażenowanie. Np. scena spotkania z Wrenem na lotnisku - dla mnie była kompletnie na miejscu, bo myślałam, że Spencer próbuje po wpadce z kartą wykombinować, jak trafić do psychiatryka zamiast do celi. Albo scena oglądania albumu. Łot, scena. O co chodziło? Nieudolnie napisane jak dla mnie, a był potencjał.
ten serial nigdy nie miał logicznego zakończenia w finałowych odcinkach. W tym sezonie w kazdym odcinku miały być odpowiedzi na nurtujące nas pytania z poprzednich sezonów, a co się okazało? że jest jeszcze więcej pytań i wiecej niedociągnięć. Począwszy od włamania do mieszkania męża Ali bez rękawiczek, do latającej głowy Noela. Jedna istna żenada. Jeszcze powroty staryc aktorów. Po co to komu? Może jeszcze ożyje Maya ( dziewczyna Emily z pierwszego sezonu) i tez się okaże, że ją porwali..
Z dzieckiem Emily, której skradziono wcześniej jajeczka :D Pytanie tylko kto jest tatusiem, bo wątpię że Archer :P
buahahahahaha xD to by było dobre :D tylko niby kiedy wszczepiliby Ali to dziecko? :D Choć w sumie ten serial jest tak porypany że nie zdziwiłby mnie taki wątek
Kiedy była w psychiatryku pamiętam, że naćpali Ali i ją gdzieś wywieźli na zewnątrz, więc być może podciągnął jej ciąże pod to XD właśnie mi się przypomniało, a jeżeli chodzi o takie akcje to przecież jeszcze bardziej chore miały miejsce w tym serialu :D
Dokładnie, w psychiatryku. Akurat z tym problemu nie widzę. Zresztą to nie jest mój pomysł, ta teoria krąży po internecie i wydaje się najbardziej prawdopodobna. Ja osobiście na to nie wpadłam, bo w ogóle zapomniałam o tej całej "jajeczkowej" aferze :P
I ciągnąca się już kolejny odcinek akcja z pendrivem, którego nadal nikt nie oddał policji :D
(Teraz to już bez znaczenia skoro Noel nie żyje, ale była na to szansa w 9 odcinku..)
A co do 'jajeczkowej afery' to zaczyna mi pasować wątek Ali&Emily. Teraz się całowały, wyjdzie wreszcie na to, że będą razem miały dziecko i je wychowają.
Oglądam ten serial, bo oglądam, ale niesamowicie chcę żeby się wreszcie skończył.. Eh.
Jak miały pendrive'a w swoich rękach miałam ochotę wyć - tyle przeszły a żadna nie wpadła na to, że pierwsze co powinny zrobić to stworzyć górę kopii
To kto w koncu bedzie tym A.D. ?? Czy tak Uber A. Jak go dziewczyny nazywaja. Spora czesc podejrzanych tak jakby juz wykitowala;)
obejrzałem już większość dobrych seriali ( Breaking Bad, Gra o tron, dr.House itd) Więc musiałem znaleźć jakieś zastępstwo.
Ten jest bardzo popularny więc oglądam pierwszy sezon (jestem w połowie) . Okazało się, że to serial dla rozpieszczonych nastolatek opowiadający o rozpieszczonych nastolatkach, wszystko w bardzo amerykańskim stylu. Wątek sensacyjny jest żenujący i nierealny. Ogólnie polecam tylko małym dziewczynką. Może drugi sezon będzie lepszy....
A tak z innej beczki :D Ile jeszcze ten serial będzie miał sezonów? Gdzieś czytałam że ponoć 7 sezon jest ostatnim?
Ja ten serial bym skończyła na 3 góra już na 4 sezonie. Czym dalej w las tym głupszy się robi :D
na wikipedii jest napisane: ,,Potwierdzono, że seria zakończy się sezonem 7 w 2017 r. "
nie wyobrażam sobie jakie głupoty muszą być w sezonach 3-7 :) nie wiem czy dam radę, może do obiadu...
Aha. Dzięki ;) No w końcu będzie koniec! :D Z początku to był ciekawy serial bo nie wiadomo było kto co i dlaczego. Jak już wiadomo było co i jak to potem zaczęli wymyślać. Ten serial gdyby był na dwa sezony to byłby naprawdę dobry ;)